Czytanie lektur szkolnych nie wszystkim uczniom przychodzi łatwo. Aby nie zniechęcać dziecka nakazami, warto wypróbować kilka metod, które mogą podziałać motywująco na młodego człowieka. Wprowadzenie harmonogramu, rozbudzenie ciekawości, czy wreszcie danie dobrego przykładu to kilka metod, które pomogą dziecku zmobilizować się do czytania.
Lektury szkolne nie muszą być nudne
Jeżeli dziecko ma problemy, by rozpocząć czytanie książek zgodnie z harmonogramem, możemy zachęcić je poprzez wzbudzenie zainteresowania. Rozbudzenie ciekawości to przede wszystkim przestawienie tematu, jaki porusza dana książka. Oznacza to, że sami musimy orientować się w treści lektury. Opowiedzenie, o czym jest historia w danej książce i krótkie wprowadzenie może podziałać motywująco. Warto przy tym pamiętać, by nie zgadzać się na korzystanie przez dziecko z dostępnych streszczeń. Szukając książek, warto sięgnąć po lektury szkolne w sklepie PWN https://ksiegarnia.pwn.pl/Ksiazki/Lektury-szkolne,706212865,k.html, dzięki czemu mamy pewność, że dostaniemy wszystkie potrzebne lektury.
Harmonogram czytania
Zaplanowanie czytania lektur może sprawdzić się nie tylko w przypadku opasłych książek. To dobry sposób na ćwiczenie systematyczności i rozłożenie wykonywania zadania na mniejsze etapy. Może się to sprawdzić, gdy inne metody motywacji, by sięgać po lektury szkolne zawodzą, a przeczytanie książki jest konieczne. Wydłużony czas na zapoznanie się z lekturą jest zdecydowanie mniej obciążające niż przeczytanie całości w krótkim czasie.
Dobry przykład to podstawa
Dobrym sposobem na zachęcenie dziecka do czytania jest też pokazanie mu, że to świetnie spędzony czas. Jeżeli sami chętnie sięgamy po książki, być może również nasze dziecko się do nich przekona. Warto przy tym poszerzać zbiór książek i nie ograniczać się jedynie do zadanych w szkole lektur.